“Traktat pokojowy” dla ptaków w Libanie

Prezydent Libanu Michel Aoun złożył [1 kwietnia 2017 r.] zobowiązanie dotyczące zapobiegania rzezi tysięcy wędrownych ptaków, które dwa razy w roku przelatują nad tym małym państwem na Bliskim Wschodzie.

Dziesiątki bocianów leżą martwe na ziemi, starannie ułożone. Za nimi mężczyźni uśmiechają się do kamery, trzymając w rękach długie dzioby martwych ptaków. To było dobre polowanie, godne dzielenia się z przyjaciółmi na Twitterze lub Facebooku.

via Google Images

Witamy w Libanie, gdzie setki takich makabrycznych zdjęć pokazują to, co obrońcy przyrody krytykują od lat. Małe państwo śródziemnomorskie to czarna dziura, w której co roku ginie około 2,6 milionów ptaków, zastrzelonych lub złapanych nielegalnie (Raport “The Killing”: http://www.birdlife.org/sites/default/files/attachments/01-28_low.pdf).

Bogactwo i różnorodność ptaków w tym stosunkowo małym kraju (odnotowano tu co najmniej 399 gatunków) jest dumą i radością mieszkańców, a także ogromną troską lokalnych obrońców przyrody, na przykład tych, którzy pracują w Society for the Protection of Nature in Lebanon (SPNL, Towarzystwo Ochrony Przyrody w Libanie, partner BirdLife).

Kraj leży na trasie przelotów (droga nad Morzem Czerwonym – Rift Valley), która jest uważana za jedną z najważniejszych dla migracji ptaków na świecie. Dla milionów ptaków długa, niebezpieczna podróż z Europy i Azji do Afryki, przez Synaj i Morze Czerwone, kończy się tutaj, na tym małym odcinku ziemi. Jeśli chodzi o liczbę ptaków zabitych na kilometr kwadratowy – Liban zajmuje trzecie miejsce, przegrywając tylko z Maltą i Cyprem.

© Georges Hareb

Ale dni rzezi w Libanie mogą dobiegać końca, ponieważ została ogłoszona nowa, przyjazna dla ptaków era. Zapowiedź przyszła prosto od prezydenta Libanu, Michela Aoun, który wystąpił z wezwaniem, aby chronić przyrodę kraju: “Szkoda, że ​​Liban przemieni się w pustynię bez roślin, drzew, ptaków i zwierząt morskich, że wycina się drzewa, aby stawiać budynki, co jest wręcz zbrodnią”, powiedział. „Powinien istnieć traktat pokojowy między człowiekiem a drzewem, a także człowiekiem i ptakami, ponieważ grzeszymy wobec ich”.

“Traktat pokojowy” w kraju, który zapłacił wysoką cenę za liczne konflikty. Te słowa nigdzie nie brzmią tak doniośle jak w Libanie.

Problemem jest oczywiście nielegalne polowanie. Zdaniem Prezydenta: “powinien zostać ustalony sezon polowań od września do stycznia, ze ścisłym nadzorem państwa nad jego wykonaniem”.

Te słowa są muzyką dla uszu załogi SPNL, a zwłaszcza dyrektora generalnego Assada Serhala. “Towarzystwo Ochrony Przyrody w Libanie, przy wsparciu Birdfair i BirdLife International, promuje odpowiedzialne praktyki i legalne polowania w celu wspierania wysiłków związanych z ochroną, oraz prawidłowe egzekwowanie prawa” – mówi Serhal. „Szkolenie dla funkcjonariuszy organów ścigania i klubów myśliwskich poświęcone głównie identyfikacji ptaków i prawu polowań jest kluczowym krokiem, który powinniśmy zrobić niezwłocznie” – dodaje. SPNL pracuje nad zrównoważonymi polowaniami i utworzeniem obszarów chronionych od swojego powstania w 1984 roku.

W dzisiejszych czasach wiarygodność polityków często wystawiana jest na próbę, ale nowa kampania w Libanie wydaje się wystarczająco solidna, aby dać odpór zwykłym sceptykom. Minister ds. Środowiska Tarek Khatib ogłosił rozpoczęcie sezonu polowania w 2017 r. od 15 września do końca grudnia, podkreślając, że myśliwi proszący o udzielenie licencji będą poddawani ścisłej kontroli. Podczas konferencji prasowej Khatib podkreślił również, że oficjalne kluby myśliwskie zostały zobowiązane do przeprowadzenia egzaminów oraz że agencje ochrony będą nakładały kary za naruszenia.

Duża satysfakcja brzmi w słowach prezes BirdLife, Patricii Zurity: “Nasza niestrudzona kampania na rzecz zakończenia nielegalnego zabijania ptaków przynosi znaczące efekty. Projekt Migratory Soaring Birds GEF/UNDP prowadzony przez BirdLife, realizowany na szczeblu krajowym przez Ministerstwo Środowiska i SPNL od pięciu lat, dostarczył kluczowych wskazówek i procedur, które są obecnie podstawą zarządzania polowaniami w Libanie. Po słowach prezydenta Libanu cała rodzina BirdLife świętuje. Jesteśmy gotowi pomóc we wdrażaniu tego “traktatu pokojowego” w życie.”

Luca Bonaccorsi

Dyrektor Komunikacji
BirdLife International