Majowe ciekawostki z AwiBazy

Tegoroczny maj się jeszcze nie zakończył, ale na portalu www.awibaza.pl już pojawiło się wiele ciekawych obserwacji. Wśród nich 4. w historii stwierdzenie płochacza halnego na niżu, obserwacje pelikana różowego i szczudłaka na Podkarpaciu czy spotkanie w Dolinie Dolnego Bugu z ostrygojadem i kamusznikiem.  

Południowo na Podkarpaciu (i Dolnym Śląsku)

Maj okazał się być szczególnie ciekawy dla użytkowników AwiBazy podpatrujących ptaki na Podkarpaciu. 15 maja Sebastian Warchoł  spotkał na stawach w Budzie Stalowskiej młodocianego pelikana różowego. Najbliższe lęgowiska tego gatunku znajdują się na Ukrainie i w Rumunii – podkarpacki ptak prawdopodobnie zgubił drogę i zamiast do południowo-wschodniej Europy przyleciał do południowo-wschodniej Polski. Trudno powiedzieć, czy przedstawiciel tego samego gatunku widziany w ostatnich dniach w województwie pomorskim (źródło: clanga.com) to ten sam osobnik – na podstawie zdjęć wiadomo, że również nie uzyskał jeszcze szaty ostatecznej.

Innym południowym gatunkiem obserwowanym w tym miesiącu w województwie podkarpackim jest szczudłak, który coraz częściej (aczkolwiek skrajnie nielicznie) przystępuje w Polsce do lęgów. 20 maja jednego osobnika na stawach przy cukrowni w Ropczycach oglądał Rafał Szczerbik. Szczudłaka w maju wprowadzono do AwiBazy również na początku miesiąca z obszaru ostoi IBA Wrocławskie Pola Irygacyjne. 8 maja szczudłaka spotkał tam Paweł Sawa. 

Płochacz halny – wyjątkowo nie w górach

Płochacz halny to wysokogórski gatunek, w Polsce występujący przede wszystkim w Tatrach i Sudetach (widywany również m.in. w wysokich partiach Bieszczadów czy na Babiej Górze). Dotychczas zaledwie trzy razy obserwowano go w naszym kraju poza górami – dwa stwierdzenia pochodzą z obszaru Gór Świętokrzyskich, a jedno z okolic Łodzi. 11 maja br. Mariusz Koitka natnął się na płochacza halnego w wyjątkowo nietypowym miejscu – w lesie na brzegu jeziora w ostoi IBA Puszcza Barlinecka w woj. lubuskim. Oddajemy głos obserwatorowi:

„Jeszcze kilka dni temu, gdyby ktoś mnie zapytał jaką mam szansę spotkania płochacza halnego, ptaka na stałe bytującego w piętrze alpejskim gór – na nizinach,  w Puszczy Barlineckiej – odpowiedziałbym: równą zeru.

A jednak rzeczywistość potrafi zweryfikować najbardziej nawet oczywiste założenia. W czasie wycieczki, krążąc między jeziorami Lubieszewko i Sitno otoczonymi bukowo-sosnowymi lasami postanowiłem rzucić okiem na wiatrołom położony na wzgórzu zbiegającym do jeziora, częściowo zalesiony młodą sosną,. Nagle z ziemi poderwał się brązowoczarny ptak z rudymi bokami nieco większy od wróbla. Mimo, że nie zdążyłem sięgnąć po lornetkę zauważyłem, że ów osobnik różni się od tych, które widuję tutaj zazwyczaj. Ptak dał się podejść całkiem blisko. Po dokładniejszych oględzinach i wykonaniu dokumentacyjnych zdjęć jeszcze nie mogłem uwierzyć,  żeby obserwowany okaz był płochaczem halnym. Jednak porównanie zdjęć w necie z moimi fotkami nie pozostawiło żadnych wątpliwości. Swoją drogą ów górołaz wybrał biotop możliwie najbardziej podobny do tego, w którym jego gatunek bytuje na stałe.” 

Nad Bugiem jak nad morzem

16 maja grupa pracowników OTOP odwiedziła piaszczyste wyspy położone w rejonie ujścia Bugu do Zalewu Zegrzyńskiego (na obszarze ostoi IBA Dolina Dolnego Bugu). Poza licznymi rybitwami rzecznymi, mniej licznymi czarnymi i nielicznymi rybitwami białoczelnymi wypatrzyli dwa gatunki kojarzone częściej z morskim wybrzeżem niż ze śródlądziem. Na miejscu obecny był ostrygojad (gatunek gniazdujący m.in. w Dolinie Środkowej Wisły) oraz pojawiający się w Polsce wyłącznie w okresie przelotów kamusznik. 

Serdecznie zachęcamy do dzielenia się swoimi obserwacjami na portalu www.awibaza.pl i życzymy wielu równie ciekawych obserwacji!

Zdjęcie pelikana: Sebastian Warchoł