Rybołów zaginął na Malcie - OTOP
Parlament Europejski: biopaliwa bez większych zmian
11 września 2013
Obce gatunki inwazyjne na celowniku Komisji Europejskiej
13 września 2013
Show all
Rybołów zaginął na Malcie

Pod koniec sierpnia młody rybołów,  wyposażony na Korsyce w nadajnik satelitarny służący badaniu przemieszczeń i migracji tego chronionego gatunku, zaginął po przybyciu na Maltę.

 

Ornitolodzy z BirdLife Malta pomagali francuskim naukowcom w ustaleniu przebiegu zdarzeń na podstawie danych ściągniętych z nadajnika za pomocą satelitarnego systemu GPS, dzięki któremu „komunikowano” się z ptakiem.  Nowe technologie umożliwiają m.in. gromadzenie danych fizjologicznych, takich jak np. temperatura ciała. Pozwala to na śledzenie zmian w kondycji i stanie zdrowia ptaka. Dane z GPS wykazały, że po opuszczeniu opuszczeniu Sycylii rybołów udał się na południe i 24 sierpnia po południu pojawił się na Malcie w rejonie Freeport (na południu wyspy), gdzie pozostał na noc. Noclegowisko opuścił następnego dnia ok. 7 rano i odleciał na północ, w kierunku  Delimary. Dalej sygnał się urwał. Temperatura ciała ptaka zarejestrowana przez urządzenie tuż przed utrata łączności wskazuje, że był żywy. 

 

Zdaniem Nicholasa Barbary z działu ochrony przyrody w BirdLife Malta, sytuacja jest jednoznaczna: „Delimara to miejsce znane z nielegalnych polowań. Coroczne raporty donoszą o licznych przypadkach zestrzeleń chronionych gatunków, w tym rybołowów. Do ptaków strzela się z lądu lub łodzi zacumowanych w pobliżu wybrzeża. Wydaje się wysoce prawdopodobne, że podobny los spotkał tego rybołowa i  został on zestrzelony 25. sierpnia, krótko po godz. 7”.

 

BirdLife Malta podaje, że od początku sierpnia otrzymuje zgłoszenia o nielegalnych polowaniach w rejonie Delimara i zaginiony rybołów nie jest jedynym, który tej jesieni stracił życie na Malcie.  Pierwszego dnia sezonu łowieckiego świadkowie widzieli innego osobnika zabitego w okolicach Dingli Cliffs, po tym jak przysiadł po zmroku na słupie wysokiego napięcia, a tydzień wcześniej obserwatorzy ptaków zgłosili przelot zranionego ptaka. „Jest to niestety typowy scenariusz. Rybołowy, które przylatują na Maltę, są wyjątkowo łatwym celem dla kłusowników i najczęściej ich obserwacje są jednocześnie obserwacjami nielegalnych zestrzeleń” ubolewa Barbara.

 

Młody rybołów, o którym mowa, pochodził z kluczowej pod względem rozmnażania populacji tych ptaków w basenie Morza Śródziemnego, z północy Korsyki. Flavio Monti, doktorant biorący udział w projekcie, którego częścią był rybołów, relacjonuje: „Ze względu na złą pogodę, w tym roku na Korsyce wylęgło się tylko 6 piskląt, co jest najgorszym sukcesem lęgowym w ostatnich dwudziestu latach. Świadomość, że jeden z osobników z tak niewielkiego lęgu został prawdopodobnie postrzelony i zginął nad Maltą u progu swojej pierwszej migracji, jest szczególnie bolesna”.

 

Rybołowy z populacji śródziemnomorskiej różnią się od swoich kuzynów z kontynentu – są mniejsze i polują na otwartym morzu, a nie na śródlądowych zbiornikach i jeziorach. Ich zachowania migracyjne są wciąż nie do końca poznane i nie wiadomo, czy zimują w Afryce Subsaharyjskiej, czy też pozostają w rejonie Morza Śródziemnego. W tym roku zaobrączkowano łącznie 17 przedstawicieli tej wyjątkowej populacji. 

 

Od lewej:  Rybołów z nadajnikiem telemetrycznym przytwierdzonym do pleców, Rybołów odkładany do gniazda po uprzednim zaopatrzeniu w nadajnik GPS (fot. Manon Amiguet), Trasa GPS młodego rybołowa, rozpoczynająca się na Korsyce, gdzie wykluł się tego lata i kończąca na Malcie, gdzie została przedwcześnie przerwana przez kłusownika.  

Wpłacam