Rezerwat „Beka” jest terenem o wybitnych wartościach przyrodniczych – bogatej i unikatowej ornitofaunie, ale również roślinności, która w podobnej postaci występuje tylko na kilku stanowiskach w Polsce.
Występowanie w rezerwacie zróżnicowanego kompleksu ekosystemów jest wynikiem oddziaływania odmiennych czynników:
Do najcenniejszych zaliczamy: słonawy (łąki halofilne), szuwary, mechowiska oraz ciągle powiększające się stożki ujściowe Redy i Zagórskiej Strugi.
Rezerwat „Beka”, dla zachowania całej różnorodności i bogactwa przyrodniczego musi być chroniony w sposób czynny. Dotyczy to głównie słonaw, które pozostawione bez wypasu bardzo szybko zarastane są przez trzcinę.
W trosce o utrzymanie walorów przyrodniczych i przywrócenie dawnej świetności „Bece”, Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, jak w latach poprzednich, wykonuje szereg prac:
Dzięki tym pracom, możliwe jest utrzymanie muraw łąk halofilnych, na słonawy powracają charakterystyczne dla nich słonorośla oraz niektóre cenne gatunki ptaków. Pozostawiane w rezerwacie trzcinowiska zapewniają dogodne miejsce do gniazdowania dla ptaków związanych z szuwarami. W trosce o utrzymanie aktualnego stanu wiedzy na temat sytuacji panującej w rezerwacje, w roku 2015 podobnie jak w latach ubiegłych, prowadzony jest szereg prac monitorujących efekty ekologiczne zabiegów czynnej ochrony (monitoring botaniczny, monitoring ornitologiczny, monitoring wód i sytuacji meteorologicznej, monitoring wybranych gatunków ssaków drapieżnych oraz wszystkożernych).
Ochrona czynna łąk Beki to realne koszty prowadzonych zabiegów. Środki finansowe, jakimi dysponuje na ten cel OTOP byłyby niewystarczające, gdyby nie wsparcie finansowe grantodawców i sponsorów.
W roku 2015 wykonanie zadań ochronnych w rezerwacie jest możliwe dzięki wsparciu finansowemu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
Koszt kwalifikowany zadania wynosił 193 674 zł. WFOŚiGW w Gdańsku dofinansował projekt dotacją w wysokości do 95 000 zł.
Fot.: Florian Kowalczuk