Fenomen na Zajkach czy fenomenalne Zajki!? - OTOP
XII Rajd Ptasiarzy za nami!
11 czerwca 2021
Strategia bioróżnorodności przyjęta przez Parlament Europejski!
21 czerwca 2021
Show all
Fenomen na Zajkach czy fenomenalne Zajki!?

Rybitwy białoskrzydłe na Zajkach, fot. Łukasz Mucha

Od kilku tygodni niewielki fragment łąk pomiędzy miejscowością Zajki a Laskowcem na Podlasiu nie schodzi z ust wielbicieli ptaków i przyrody w całej Polsce, a to za sprawą wyjątkowo mokrej wiosny.  Rozległe, podmokłe turzycowiska jak magnes przyciągały odpoczywające i żerujące podczas migracji ptaki. Łatwo więc można było obserwować stada gęsi, kaczek (w tym wyjątkowo licznych płaskonosów), łabędzi, czy ptaków siewkowych, z batalionem w roli głównej. Część ptaków kończyła tu swoją wędrówkę, przystępując do lęgów. Tak zrobiły między innymi rzadkie rycyki i krwawodzioby, a także wiele innych, łącznie kilkadziesiąt gatunków ptaków! Największą atrakcją w tym roku jest jednak rybitwa białoskrzydła, która gniazduje na terenie całego kompleksu łąk w rozproszonych koloniach w liczebności sięgającej tysiąca par! Jest to prawdopodobnie najliczniejsze stanowisko lęgowe tego rzadkiego gatunku w Polsce.

Co stanowi o tak dużej wyjątkowości tego obszaru?

Jak to zwykle bywa w dolinach dużych rzek, o atrakcyjności danego obszaru dla zwierząt w dużej mierze decyduje woda. Zanim człowiek zaczął przekształcać te tereny w sposób intensywny, były one typowymi torfowiskami nadrzecznymi, leżącymi pomiędzy polodowcowymi pagórkami. Odizolowano je od naturalnej zlewni dwiema drogami – tzw. „Carską Drogą”, mającą przebieg mniej więcej północ–południe na odcinku Mężenin–Osowiec Twierdza od zachodu, oraz drogą będącą zjazdem z Carskiej Drogi do miejscowości Zajki od południa. Dodatkowo, w latach 70. XX w., by zintensyfikować rolnicze wykorzystanie łąk teren zmeliorowano , pokrywając cały obszar siecią rowów, przy czym pierwotnie były to zarówno rowy odwadniające jak i nawadniające, dzięki pompom tłoczącym wodę z Narwi na teren łąk. Na utrzymanie całego systemu brakowało jednak pieniędzy i dziś po przepompowni pozostały tylko ślady fundamentów, a pozostałe w terenie rowy pełnią jedynie funkcję odwadniającą. Szczęśliwie, woda z terenu opisywanych łąk odpływa tylko jednym zbiorczym przepustem, znajdującym się pod drogą w kierunku Zajek (drugi przepust, pod Carską Drogą, został zatamowany, ponieważ zdarzało się, że woda uchodząca nim po wiosennych roztopach podtapiała okoliczne miejscowości).

Z racji dłuższego niż na okolicznych łąkach zalegania wody roztopowej, łąki pomiędzy Zajkami a Laskowcem wciąż stanowiły dobre miejsce dla lęgowych rycyków, krwawodziobów, kulików wielkich, czajek, wodniczek, a do niedawna nawet batalionów. Gatunkom tym sprzyja ekstensywna gospodarka rolnicza, czyli późne, ale jednocześnie regularne koszenie i zbiór siana. Koszenie sprawia, że łąki nie zarastają krzewami i drzewami, co uczyniłoby ten teren nieprzydatnym dla wielu rzadkich gatunków ptaków. Ekstensywne rolnictwo to kolejny element tej skomplikowanej układanki. Niestety ze względu na słabą jakość pozyskiwanego siana, a także utrudniający jego zbiór podmokły teren, część rolników zrezygnowała z prowadzenia gospodarki na tych obszarach. Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków wykupiło część z tych działek i prowadzi na nich regularne koszenia, głównie pod kątem wodniczki, ale służące również wielu innym gatunkom ptaków.

Niestety, ostatnie, coraz mniej śnieżne zimy i suche wiosny nie sprzyjały ptakom brodzącym, a i wspomniana wodniczka ograniczyła na tym terenie swoją liczebność. Rybitwy białoskrzydłe, które podejmowały do tej pory próby wyprowadzenia lęgów wpadały w tzw. pułapkę ekologiczną. W momencie zakładania przez nie gniazd woda utrzymywała się na odpowiednim poziomie, stwarzając dogodne warunki do gniazdowania, jednak jeszcze zanim ptaki skończyły wysiadywanie jej poziom znacznie się obniżał, a rybitwy porzucały lub traciły lęgi. Mamy nadzieję, że w tym roku sytuacja ulegnie zmianie i woda utrzyma się na łąkach na tyle długo, by lęgi mogły zakończyć się sukcesem. Monitorujemy sytuację związaną ze stanem wody – na początku czerwca woda nadal utrzymuje się na wysokim poziomie, więc jest na to duża szansa! Jednocześnie liczymy na to, że wysoki stan wody nie zagrozi późnym koszeniom łąk i uda się połączyć potrzeby ptaków oraz gospodarujących na tym terenie ludzi.

Od 2021 roku wszystkie rybitwy bagienne – rybitwa czarna, rybitwa białowąsa oraz wspomniana rybitwa białoskrzydła, objęte zostały monitoringiem w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska. Monitoring Rybitw Bagiennych ma na celu śledzenie zmian liczebności populacji lęgowych tych gatunków, co pozwoli na określenie wieloletniego trendu zmian liczebności, a tym samym przyczyni się do lepszego poznania ich sytuacji w naszym kraju.

 

Wpłacam