Remont, który zabije życie w Wiśle | Koalicja Ratujmy Rzeki - OTOP
Morskie obszary chronione w Polsce. Czy spełniają swoją rolę?
12 grudnia 2022
Unia Europejska nadal wspiera działania szkodliwe dla klimatu i bioróżnorodności
20 grudnia 2022
Pokaż wszystkie
Remont, który zabije życie w Wiśle | Koalicja Ratujmy Rzeki

Tama we Włocławku, źródło: Koalicja Ratujmy Rzeki/WWF Polska

Kolejny już remont związany ze stopniem wodnym we Włocławku doprowadzi do zatrzymania wody na kilka miesięcy i zabicia życia w Wiśle. Zablokuje także dostęp do przepławki dla ryb – alarmują organizacje ochrony przyrody skupione w Koalicji Ratujmy Rzeki.

Wody Polskie ogłosiły przetarg na naprawę progu podpiętrzającego dolne stanowisko stopnia wodnego we Włocławku. Z opublikowanych dokumentów wynika, że planowane jest ograniczenie przepływu Wisły poniżej stopnia przez 45 dni oraz całkowite zatrzymanie przepływu przez 110 dni, czyli łącznie prawie 5 miesięcy! Dodatkowo próg ten ma być na całej długości obudowany płytami żelbetowymi, co spowoduje powstanie bariery uniemożliwiającej dotarcie ryb do przepławki w środkowym filarze stopnia.

Do takich zatrzymań przepływu doszło już podczas naprawy progu jesienią 2018 r. Trzydziestokrotne wstrzymanie doprowadziło wtedy do uśmiercenia ponad 4 mln ryb. Z kolei zrzut wody ze zbiornika w maju 2018 r. doprowadził do zniszczenia prawie 0,5 tys. ptasich gniazd na wiślanych wyspach. Toczy się w tej sprawie karne postępowanie sądowe dotyczące zniszczenia w świecie zwierzęcym o znacznych rozmiarach.

Olbrzymią kontrowersją jest też udzielenie zgody na “uszczelnienie” progu podpiętrzającego bez decyzji środowiskowej, z pominięciem procedury udziału społecznego. RDOŚ w Bydgoszczy miał obowiązek poinformować społeczeństwo o postępowaniu, dać wszystkim zainteresowanym 30 dni na złożenie uwag i uwzględnić te uwagi w wydanej decyzji. To zostało przez organ całkowicie pominięte. To chyba pierwszy przypadek w Polsce tak jawnego naruszenia zasady partycypacji społecznej gwarantowanej polskimi ustawami, dyrektywami UE i Konwencją z Aarhus.

Przyrodnicy zarzucają również, że wciąż nie wykonana została decyzja środowiskowa Prezydenta Włocławka z 2011 r. W szczególności: nie zmodernizowano progu „w taki sposób i w takim terminie, aby w momencie oddania zmodernizowanej przepławki do użytkowania próg podpiętrzający był w pełni drożny dla występujących wędrówek ryb”; oraz nie zbudowano nowej przepławki na lewym brzegu Wisły, ani nie zaadaptowano śluzy żeglugowej do potrzeb migracji ryb, mimo że ostateczny termin określony w decyzji to rok 2015. Obecna modernizacja progu jest działaniem w przeciwnym kierunku – uniemożliwi migrację ryb przez istniejącą przepławkę, co dla niektórych gatunków ryb, zwłaszcza dwuśrodowiskowych – łososia, troci wędrownej, czy certy oznacza brak możliwości dotarcia do ich tarlisk położonych w zlewni górnej Wisły.

Koalicja apeluje o podjęcie radykalnych kroków i rozwiązania problemów stopnia Włocławek. Ciągłe naprawianie stopnia i progu podpiętrzającego nie są działaniami racjonalnymi zarówno pod względem środowiskowym, jak i społecznym i ekonomicznym. W tej sytuacji wyłączenie stopnia z eksploatacji musi być zawsze wariantem poważnie traktowanym we wszelkich planach dotyczących przyszłości środkowej i dolnej Wisły.

– podkreślają organizacje zrzeszone w KRR w piśmie przesłanym do Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej

Pełna treść pisma przesłanego do PGW WP RZGW w Warszawie [PDF]

Kontakt:

E-mail: koalicja@ratujmyrzeki.org.pl

Tel. ws. komentarzy: Jacek Engel, Fundacja Greenmind / Koalicja Ratujmy Rzeki: 691 384 242.

Koordynatorka kampanii „Stop dla drogi wodnej E40” w OTOP: Małgorzata Górska – malgorzata.gorska@otop.org.pl

Wpłacam

Chcę dołączyć do newslettera.

FreshMail.pl
 

FreshMail.pl
 

Mamy dla Ciebie newsletter!

Zapisz się  

Tak, chcę dostawać newsletter OTOP (dopóki się nie wypiszę)

FreshMail.pl