Prezydent Brazylii Dilma Rousseff zawetowała groźną dla przyszłości tamtejszych lasów ustawę leśną. Apelowali o to Brazylijczycy i przedstawiciele społeczności międzynarodowej – także Polacy.
Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy odpowiedzieli na zamieszczony na stronie OTOP oraz naszym profilu na Facebooku apel i podpisali się pod petycję wzywającą Panią Prezydent do zawetowania ustawy leśnej. Na całym świecie pod tą petycją podpisało się ponad 2 mln 100 tys. ludzi. Tak szeroki odzew to jeden z dowodów na to, jak ważne dla ludzkości są lasy Brazyli, stanowiące „zielone płuca planety”.
Ustawę, którą parlament przyjął wbrew stanowisku rządu, popierali przede wszystkim lobby rolno-przemysłowe. Według badań opinii publicznej przeciwko nowemu prawu jest 80 proc. Brazylijczyków. O jego zawetowanie apelowała nie tylko społeczność międzynarodowa, ale także brazylijscy politycy, naukowcy i ludzie kultury (w tym twórca głośnego „Miasta Boga”, reżyser Fernado Meirelles).
Puszcza Amazońska, na obszarze której znajduje się 20 proc. światowych zasobów wody słodkiej i żyje 15 proc. wszystkich gatunków roślin i zwierząt, w 60 proc. leży na terytorium Brazylii i przede wszystkim od polityki tego kraju zależy, jaka będzie przyszłość tego unikatowego miejsca.