Karsiborska Kępa: było sucho, żeby mogło być mokro - OTOP

Karsiborska Kępa: było sucho, żeby mogło być mokro

10 mld euro wylane z biopaliwami
17 kwietnia 2013
Wnioski z warsztatów poświęconych ochronie torfowisk
26 kwietnia 2013
Show all
Karsiborska Kępa: było sucho, żeby mogło być mokro

Dzięki projektowi LIFE „Ochrona wodniczki w Polsce i w Niemczech” możliwe było wykonanie w społecznym rezerwacie OTOP „Karsiborska Kępa” inwestycji polegającej na budowie ujęć wody i systemu nawadniającego, które pomogą gospodarować wodą w sposób optymalny dla przyrody.

W wale przeciwpowodziowym powstały dwa ujęcia zamykane zasuwą. W razie deficytu wody w rezerwacie może ona wpływać na jego obszar ze Starej Świny. Dzięki dwóm doprowadzalnikom i sieci rowów jest ona w stanie nawadniać pastwiskowe tereny w zachodniej części „Karsiborskiej Kępy”, a także łąki w części wschodniej, stanowiące siedlisko wodniczki. Doprowadzalniki zakończone są przepustami – ich zamknięcie umożliwia zatrzymanie wody na łąkach i pastwiskach.

Woda to kluczowy czynnik zapewniający odpowiednie warunki siedliskowe dla ptaków siewkowych i wodniczki. Tereny przesuszone nie gwarantują im odpowiednio bogatej bazy pokarmowej ani warunków do bezpiecznego odbycia lęgów. Dopływ słonawej wody – wody słodkiej zmieszanej ze słoną wodą z Bałtyku – jest również niezbędna dla przetrwania kilkunastu gatunków roślin słonolubnych (tzw. halofitów). Do stwierdzonych na Karsiborskiej Kępie przedstawicieli tej grupy zaliczamy m.in. babkę pierzastą, która ma tu swoje jedyne stanowisko w Polsce.

Po zakończeniu sezonu lęgowego ptaków poziom wody, dzięki stacji pomp, można obniżyć do poziomu pozwalającego na przeprowadzenie zabiegów ochrony czynnej – koszanie i zbioru biomasy.

Prace wykończeniowe przy systemie nawadniającym trwały do połowy marca br. i były podstawową przyczyną utrzymywania się niskiego poziomu wody w rezerwacie. W przyszłości jednak system, stanowiący swoisty unikat jeśli chodzi o krajowe obszary objęte ochroną, pomoże dostarczać wody niezbędnej do utrzymania i odtworzenia siedlisk ptaków lęgowych oraz słonawy nadmorskiej – formacji roślinnej chronionej w ramach sieci Natura 2000.

Mimo prowadzenia zabiegów aktywnej ochrony, od roku 2000 OTOP obserwuje spadkowy trend w populacji wodniczki na Karsiborskiej Kępie. W 2007 stwierdzono tu mniej niż 20 śpiewających samców (śs). 4 lata później było ich już tylko od 2 do 4, a w ubiegłym roku w rezerwacie nie stwierdzono obecności przedstawicieli tego globalnie zagrożonego gatunku. Śpiewające samce odnotowano wówczas na wyspach Wolińskiego Parku Narodowego – w we wschodniej części obszaru Świnoujścia.

Pomorska populacja wodniczki, będąca niegdyś częścią większej populacji w północno-zachodniej Polsce i w północnych Niemczech, jest genetycznie odrębna od populacji północno-wschodniej (biebrzańskiej) Na Pomorzu Zachodnim ich ilość zmniejszyła się z ponad 50 w 2011 roku do około 30 w 2012 roku. Warto dodać, że wciąż mało wiemy o tym, co dzieje się z wodniczkami na przelotach i zimowiskach – dotychczas poznano lokalizację zimowania zaledwie 30% populacji. Charakterystyczne dla tego gatunku są również silne fluktuacje między latami, dlatego mamy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości wodniczki znów powrócą na Karsiborską Kępę.

Jednym z głównych celów w rezerwacie OTOP, poza ochroną wodniczki, jest ochrona ptaków siewkowych, takich jak krwawodzioby, kszyki, czajki, biegusy zmienne, kuliki, sieweczki, siewnice, bataliony czy kwokacze. Część z nich przystępuje tu do lęgów, część wykorzystuje podmokłe części rezerwatu jako ważne żerowiska w okresie wiosennej i jesiennej migracji.
 

Wpłacam