I Zjazd Wolontariuszy OTOP za nami!

W dniach 27-28 października 2018 spotkaliśmy się w Pucku z naszymi wspaniałymi Wolontariuszami.

Zajęcia w grupach

Celem zjazdu była nie tylko szeroko pojęta integracja i poznanie się, ale przede wszystkim – opowiedzenie o wzajemnych potrzebach i oczekiwaniach. Chcieliśmy dowiedzieć się, co możemy zrobić, aby jak najlepiej wspierać naszych Wolontariuszy i zaspokajać ich potrzeby w ramach wolontariatu w OTOP. Temu służyła sesja pytań i odpowiedzi – Wolontariusze pytali, my staraliśmy się wyczerpująco odpowiadać na wszelkie kwestie, dotyczące nie tylko działalności OTOP, ale także kwestii badawczych, prawnych i etycznych. W ramach pracy w grupach Wolontariusze opowiedzieli nam, jakie tematy na szkoleniach są dla nich ważne, jakiej wiedzy i umiejętności potrzebują. To dla nas niezwykle cenne przy planowaniu działań w projekcie Wolontariat Wysokich Lotów.

Wolontariusze opowiadają, jakie tematy są dla nich ważne na szkoleniach

Każdy uczestnik zjazdu przedstawił się – były zdjęcia, opowieści z życia zawodowego i prywatnego, a przede wszystkim wyrażanie niezwykłego zaangażowania w działania na rzecz ptaków. To niesamowite, ile dobrego robią Wolontariusze OTOP!

Wieczór należał do naszych gości – Dawid Fikus opowiedział o swojej niezwykłej pasji: kolekcjonowaniu i opisywaniu piór. Po barwnej prelekcji Dawida mogliśmy obejrzeć jego imponujące zbiory. Krzysztof Stępniewski przybliżył ideę wolontariatu na Akcji Bałtyckiej, a w prezentowanych przez niego wykresach i statystykach Akcji niejeden z nas odnalazł swój maleńki wkład w badania nad ptakami migrującymi. Dr Jarosław Nowakowski – kierownik Akcji Bałtyckiej opowiedział o fenomenie ptasich wędrówek i zaskakujących migracyjnych wyczynach ptaków.

Wycieczka na ptaki – Puck

Drugi dzień w większości spędziliśmy w terenie na ptasich obserwacjach. O ile w trakcie wycieczki nad morze, prowadzonej przez Krzysztofa Stępniewskiego pogoda nam dopisywała, to rezerwat Beka przywitał nas deszczem i zimnem. Nasi przewodnicy – Bogna Błaszkowska (specjalistka o spraw zarządzania terenami chronionymi OTOP) i Mariusz Miotke (kierownik rezerwatu Beka) nie zważali na niesprzyjającą aurę i pokazali nam Bekę z najlepszej strony.

Deszczowy rezerwat Beka

Na koniec zrobiliśmy jeszcze burzę mózgów w temacie monitorowania ruchu turystycznego w rezerwacie Beka. Z całą pewnością wykorzystamy pomysły, jakie podsunęli nam nasi Wolontariusze!

To były wspaniałe dwa dni – pełne budującej energii, pomysłów, życzliwości i inspiracji. Dziękujemy, że byliście z nami na zjeździe. Dziękujemy, że jesteście z nami na co dzień, drodzy Wolontariusze OTOP!

To my – organizatorzy 🙂