Niezwyciężona, czyli wyniki Zimowego Ptakoliczenia 2020 - OTOP

Niezwyciężona, czyli wyniki Zimowego Ptakoliczenia 2020

Praca w księgowości | 2 stanowiska
10 lutego 2020
Pocztówka ratunkowa dla klimatu | piszemy do Przewodniczącego Rady Europejskiej
19 lutego 2020
Show all
Niezwyciężona, czyli wyniki Zimowego Ptakoliczenia 2020

Samiec krzyżówki, fot. Cezary Korkosz

16. Zimowe Ptakoliczenie przeszło do historii. W ostatni weekend stycznia wielbiciele ptaków wyruszyli w teren, by wypatrywać rodzimych przedstawicieli awifauny i przybyszów z dalekich stron. Tegoroczna łagodna zima sprawiła, że pogoda sprzyjała obserwatorom – zarówno tym, którzy zdecydowali się dołączyć do wycieczek, organizowanych przez wolontariuszki i wolontariuszy, jak i tym, którzy liczyli ptaki indywidualnie.  Jesteśmy pewni, że wszyscy, którzy wzięli udział w Zimowym Ptakoliczeniu, mieli mnóstwo przyjemności z obserwacji skrzydlatych sąsiadów.

Nieco statystyk

Nasze wolontariuszki i wolontariusze zorganizowali aż 148 wydarzeń: spacerów, prelekcji, konkursów, dłuższych wycieczek. Wzięło w nich udział mnóstwo osób: i przedszkolaki, i uczniowie szkół podstawowych i średnich, studenci, emeryci, znajomi i nieznajomi. 302 osoby postanowiły liczyć ptaki samodzielnie – w swoich ogródkach, przy karmnikach, w miejskich parkach, na okolicznych łąkach, w ogródkach działkowych czy po prostu na ulicach swoich miejscowości. W sumie w Zimowym Ptakoliczeniu 2020 wzięły udział 2.592 osoby! Cała ta rzesza obserwatorów policzyła 75.280 ptaków.

And the winner is…

Pora zatem przedstawić oficjalne wyniki 16. Zimowego Ptakoliczenia. Od razu powiemy, że nie ma zaskoczenia.

Po raz 11 najliczniejszym ptakiem Zimowego Ptakoliczenia okazała się krzyżówka. 15.292 krzyżówki dały się policzyć naszym obserwatorom. Największe zgrupowanie tych ptaków  – 1700 osobników – zaobserwowano na zbiorniku Poraj pod Częstochową, w trakcie wycieczki zorganizowanej przez Częstochowską Grupę OTOP.

Zdobywca drugiego miejsca to po raz kolejny wróbel – 5.866 osobników. Wygląda na to, że wróble na stałe zajęły to zaszczytne miejsce, przeganiając z niego gawrony, które zajęły 3. miejsce (5.024 osobniki). Dla gawronów jest to awans w porównaniu z zeszłym rokiem (2019), kiedy to spadły z podium na korzyść kawek – dosłownie o długość dzioba.

Poza podium znalazły się bogatka (4.967 osobników), gołąb miejski (4.549), kawka (4.065), śmieszka (3.278), mazurek (3.244), czyż (2,189) i kwiczoł (1.956). Liczebność pierwszej dwudziestki znajdziecie w poniższej tabelce.

Nie obyło się bez obserwacji gatunków rzadkich. Wśród nich pojawiło się 8 kulików wielkich w województwie świętokrzyskim, orzeł przedni w Małopolsce, edredon i pliszka górska w Sopocie , 24 zimujące cyraneczki, dwie czajki, dwie pliszki żółte i jeden pierwiosnek. Obserwowano także dwie cudokaczki w Krakowie i 6 bernikli kanadyjskich w Łódzkiem.

Czy jest mniej ptaków?

W porównaniu z zeszłorocznym Zimowym Ptakoliczeniem zaobserwowano o 14 tysięcy ptaków mniej przy porównywalnej liczbie obserwatorów. Nawet niekwestionowana królowa ostatnich 11 Zimowych Ptakoliczeń, czyli krzyżówka – znacznie zmniejszyła swój udział w obserwacjach (2019 – 25.304 osobniki, 2020 – 15.292). Bardzo niepokoi niemal trzykrotny spadek obserwowanych łysek – w zeszłym roku uplasowały się na 8. miejscu z liczbą 2.658 zaobserwowanych ptaków, w tym roku łysek widziano zaledwie 928.

Na podstawie zebranych danych nie jesteśmy w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy faktycznie jest mniej ptaków. Pamiętajmy, że Zimowe Ptakoliczenie ma charakter incydentalny – liczymy ptaki wyłącznie przez 1 weekend. Wpływ na ich przebywanie w danym miejscu może mieć pogoda, dostępność pokarmu czy przekształcenie krajobrazu (np. względem ubiegłego roku). Być może jednak tak duża różnica względem lat ubiegłych wynika z faktycznego ogólnego trendu spadku liczebności ptaków w Europie.

Wpłacam