Polska pozwana przez KE za niepełną ochronę ptaków - OTOP
Krzyżówka, gawron, wróbel – oficjalne wyniki Zimowego Ptakoliczenia
22 lutego 2011
„Oddajcie parki narodowi” – politycy SLD przeciw, a nawet za
5 marca 2011
Pokaż wszystkie
Polska pozwana przez KE za niepełną ochronę ptaków

Polska przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości za opóźnienia we wdrażaniu przepisów Dyrektywy Ptasiej

16 lutego Komisja Europejska ogłosiła skierowanie przeciwko Polsce sprawy do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z powodu niewłaściwego wdrożenia prawodawstwa UE w zakresie ochrony przyrody. Zastrzeżenia Komisji dotyczą nieprawidłowości w zakresie transpozycji do prawa krajowego przepisów Dyrektywy Ptasiej – jednego z podstawowych dokumentów dotyczących ochrony przyrody w Unii Europejskiej. Komisja wskazała Polsce niedociągnięcia w tym zakresie już w styczniu 2010. W marcu 2010 rząd zgodził się na poprawę prawa, ale jak dotąd nie została ona przeprowadzona – właśnie to opóźnienie jest głównym powodem skierowania sprawy do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Prawo jest dla wszystkich

Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków(OTOP) popiera działania Komisji Europejskiej mające na celu pełne wdrożenie unijnego prawodawstwa dotyczącego ochrony przyrody. Ireneusz Mirowski, dyrektor ds. ochrony przyrody w OTOP, zaznacza: „Decydując się na członkostwo w Unii Europejskiej, zobowiązaliśmy się również do przestrzegania obowiązujących w niej przepisów. Prawo jest równe dla wszystkich – w związku z nieprawidłowościami w ochronie przyrody Komisja upomniała nie tylko Polskę, ale także m.in. Czechy, Holandię i Belgię.”

Ptaki niedostatecznie chronione

Komisja wytknęła Polsce, że na liście ptaków objętych ochroną prawną nie umieściła 17 gatunków zagrożonych w skali europejskiej. Te konkretne gatunki pojawiają się w naszym kraju nielicznie w okresie przelotów, co może w pewnym stopniu tłumaczyć przeoczenie ustawodawcy. W praktyce mogłyby one np. zostać zastrzelone przez polskich myśliwych i byłoby to zgodne z obowiązującym obecnie prawem polskim. Jednak Dyrektywa Ptasia wymaga zagwarantowania należytej ochrony także ptakom wędrownym. Tego aspektu dotyczyło polskie zaniedbanie i zarzuty Komisji.  .

Kolejnym zastrzeżeniem Komisji jest zbyt duża liczba wyjątków w ustawie o ochronie przyrody umożliwiających uchylanie przepisów ochronnych w odniesieniu do niektórych gatunków ptaków. Jest ona niezgodna z wymogami dyrektywy ptasiej. Odnosi się to m.in. do kormoranów i czapli siwych – oba gatunki są w Polsce chronione, ale tylko poza obszarami stawów rybnych.  

Współpraca z Komisją szansą dla Polski

Dyrektor Mirowski podkreśla również, że dotychczas KE dwukrotnie pozywała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości z powodu naruszenia przepisów dyrektyw przyrodniczych. Pierwsza sprawa dotyczyła forsowanego wariantu obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy, druga zaś – zbyt małej liczby obszarów Natura 2000 wyznaczonych przez polski rząd. W obu przypadkach skargi skutkowały podjęciem przez rząd odpowiednich działań naprawczych. Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków ma nadzieję, że teraz będzie podobnie i Polska dostosowując prawo do unijnych dyrektyw uniknie wysokich kar finansowych, które groziłyby w razie przegranej sprawy przed Trybunałem.

 

 

Wpłacam