OTOP jest zaangażowany w aktywną ochronę kraski od roku 2010, kiedy podjął inicjatywę RDOŚ w Warszawie dotyczącą realizacji projektu „Czynna ochrona kraski Coracias garrulus na Równinie Kurpiowskiej w granicach województwa mazowieckiego”. Od tego samego roku OTOP organizuje ogólnopolski monitoring tego gatunku na zlecenie GIOŚ.
Konieczność kontynuowania działań ochronnych oraz prowadzenia ich na znacznie większą skalę spowodowała, że jesienią 2011 roku OTOP rozpoczął realizację kompleksowego projektu „Aktywna ochrona kraski na Równinie Kurpiowskiej” nr POIS.05.01.00-00-344/10. Projekt był współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko oraz dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Obecnie kontynuujemy kluczowe działania niezbędne do utrzymania gatunku. Doświadczenie zebrane w czasie prowadzenia dwóch projektów pozwoliło nam wybrać sprawdzone sposoby np. dokarmiania kraski.
Nasze prace miały na celu zapewnienie ochrony gatunku w przyszłości: w tym celu przygotowaliśmy projekt Krajowego Planu Ochrony Kraski. Projekt ten został przekazany do zatwierdzenia Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Liczymy, że po konsultacjach i zatwierdzeniu zostanie on wdrożony.
Przygotowaliśmy także wytyczne planistyczne dla gmin. Informacje tam zawarte mogą być przydatne przy tworzeniu planów zagospodarowania przestrzennego, planów ochrony i ocen oddziaływania na środowisko.
Wart podkreślenia jest również fakt, że chroniąc kraskę przyczyniamy się do ochrony innych gatunków, takich jak świergotek polny czy dudek.
Zagrożenia
Kraska zmniejsza swoją liczebność nie tylko na północy zasięgu, ale niemal w całej Europie. Szacuje się, że jej populacja skurczyła się o 30% w ciągu ostatnich 15 lat. Jako że na naszym kontynencie gnieździ się więcej niż połowa światowej populacji tego gatunku, znalazł się on w Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych, gdzie przyznano mu status „bliski zagrożenia” (NT, ang. Near Threatened). Jak poważne jest to zagrożenie możemy sobie wyobrazić mając świadomość, że w Polsce, oprócz kraski gnieździ się zaledwie kilka innych ptaków z tej listy, np.: kania ruda, orlik grubodzioby, dubelt, rycyk, kulik wielki i wodniczka. Dotychczas nie udało się wskazać jednego, kluczowego czynnika odpowiedzialnego za tak znaczny spadek liczebności kraski w ostatnich kilkudziesięciu latach. Jednym z częściej podawanych wyjaśnień są zmiany siedliskowe. Składają się na nie zmiany w tradycyjnej praktyce rolniczej, fizyczna utrata miejsc gniazdowania i stosowanie pestycydów. Ze względu na bardzo małą ilość danych ciężko jest ocenić jaka jest przeżywalności krasek w trakcie migracji i na zimowiskach. Jednak zaobserwowana różnica w sukcesie lęgowym pomiędzy populacjami stabilnymi/zwiększającymi liczebność i populacjami których liczebność się zmniejsza pozwala przypuszczać, że głównych zagrożeń dla krasek należy szukać w miejscach lęgowych.
Zmiany w gospodarce rolnej
Siedliskiem, jakie obecnie zajmuje w Polsce kraska są najczęściej rozległe, piaszczyste równiny sandrowe, poprzecinane widnymi sosnowymi lasami i niewielkimi rzeczkami. Z reguły jest to mozaika tradycyjnego krajobrazu rolniczego. Szczególną rolę odgrywają w nim ekstensywnie użytkowane pastwiska z pojedynczymi starymi drzewami lub ich kępami. Siedliska takie zapewniają kraskom bezpieczne miejsca do gniazdowania i obfitość pokarmu konieczną do wykarmienia młodych. Utrzymanie użytków zielonych o odpowiedniej dla kraski strukturze roślinności wymaga zachowania odpowiedniego użytkowania. Łąki powinny być koszone, ale nie za późno. Jednocześnie użytkowanie nie powinno być zbyt intensywne, bo wpływa to niekorzystnie na obfitość owadów, stanowiących pokarm tego ptaka. Również wypas powinien być stosowany na odpowiednim poziomie, przy obsadzie zależnej od żyzności i wilgotności siedliska. Tego typu formy użytkowania są obecnie w zaniku. W ostatnich latach, na terenie Równiny Kurpiowskiej nasilił się proces zaorywania mineralnych, ekstensywnych pastwisk. Z obserwacji terenowych wynika, że skala tego zjawiska jest spora i ciągle rośnie, chociaż nigdzie nie zostało dotąd opisana. Mineralne pastwiska są na terenie Równiny Kurpiowskiej najważniejszymi terenami żerowiskowymi kraski i muszą być szczególnie chronione. Ich zanik, ograniczenie powierzchni lub fragmentacja spowodują pogorszenie warunków gniazdowania kraski i postawią pod znakiem zapytania celowość prowadzenia innych działań ochronnych.
Zanik miejsc gniazdowania
Na terenie Równiny Kurpiowskiej od roku 1997 do 2010 wycięto co najmniej 7 drzew, w których gniazdowała kraska, a co najmniej 12 drzew gniazdowych kraski przewróciło się w wyniku niekorzystnych warunków atmosferycznych (wichury) – (A. Górski –dane niepubl.). Co najmniej od końca lat 80. ubiegłego wieku zanikł zwyczaj sadzenia wierzb, a tym samym dramatycznie spadła liczba nowych nasadzeń tego gatunku. W związku z wypadaniem najstarszych okazów drzew tego gatunku, znacznie zmniejszyła się liczba potencjalnie dostępnych dziuplastych drzew (Tryjanowski P., Kuźniak S., Kujawa K., Jerzak L. 2009. Ekologia ptaków krajobrazu rolniczego. Bogucki Wydawnictwo Naukowe. Poznań). Zgodnie z planem ochrony kraski opublikowanym przez Komisję Europejską zarówno usuwanie drzew dziuplastych, jak brak nowych nasadzeń, należą do ważnych zagrożeń kraski, przy czym w Polsce obydwa czynniki mają znaczenie krytyczne (International Species Action Plan for the European Roller Coracias garrulus). Naturalnym miejscem gniazdowania krasek w Polsce są przestrzenne dziuple lęgowe, najchętniej po dzięciole zielonym i czarnym lub naturalne otwory w spróchniałych koronach drzew liściastych. Ptaki te w krajobrazie otwartym gniazdują najczęściej w wierzbach lub olchach, a na terenach leśnych w sosnach. Dziuple zajmowane przez kraski są dość głębokie, nawet do 0,5 metra. W krajach południowoeuropejskich, w których nie ma wystarczającej liczby odpowiednich drzew, kraski przystosowały się też do gniazdowania w norach, wykopanych w nasłonecznionych skarpach (np. w żwirowniach), podobnie jak czynią to żołna czy zimorodek, a nawet w budynkach (w załomach muru lub otworach dachu). Wszystkie te rodzaje gniazd notowane były także w Polsce choć u nas zdarza się to wyjątkowo. Kraski są bardzo przywiązane do stałych miejsc gniazdowania. Znane są stanowiska lęgowe zajmowane przez kraski przez ponad 10 lat. Można sądzić, iż jeżeli drzewo z zamieszkiwaną dziuplą przetrwało zimę, ptaki po przylocie odbędą w niej lęgi również w roku następnym. Często ptaki przywiązują się do swojej dziupli do tego stopnia, że gdy zniszczone zostanie drzewo w którym zajmowały dziuplę, ptaki porzucają swoje terytorium i znikają całkowicie z okolicy. Być może zupełnie rezygnują wtedy z lęgów. Kraski chętnie zajmują budki lęgowe i robią to tym chętniej im mniej dostępne są naturalne dziuple. Dlatego po zniszczeniu drzewa, często jedyną szansą na zatrzymanie tych pięknych ptaków jest powieszenie w okolicy budek lęgowych.
Niekorzystne warunki pogodowe
W temperaturze poniżej 14 st. C i w trakcie opadów deszczu aktywność owadów pokarmowych kraski spada do zera. Behawior żerowania kraski jest bardzo prosty; opiera się na zasadzie „siedź i czekaj”. Brak aktywności owadów powoduje, że kraski nie chwytają owadów i nie przynoszą pokarmu pisklętom, nawet przez kilka godzin. Szczególnie krytycznym okresem w trakcie lęgu kraski są pierwsze dwa tygodnie życia piskląt. W okresach niesprzyjającej pogody (niska temperatura i opady) następują niedobory pokarmu, które mogą prowadzić do śmierci nawet całych lęgów kraski. U większości par, w warunkach północno-wschodniej Polski taki okres przypada na przełom czerwca i lipca (ostatni tydzień czerwca i dwa pierwsze tygodnie lipca). Szacuje się, że średniorocznie może ginąć z tego powodu kilka do kilkunastu piskląt z kurpiowskiej populacji kraski. W wyjątkowo deszczowym roku 2011 w podkarpackiej populacji kraski, stracie uległy niemal wszystkie lęgi. Spośród kilkunastu gniazd pisklęta opuściły jedynie dwa, wyniki kontroli innych budek wykazały martwe młode bez śladów przyczyn śmierci ze strony drapieżników co daje podstawy sądzić, że przyczyną śmierci piskląt była najprawdopodobniej pogoda. Przy tak niewielkiej liczebności całej populacji ma to ogromny wpływ na jej ogólną liczebność i może uniemożliwić jej zachowanie. A zatem, nie jest możliwe podejmowanie skutecznych działań ochronnych bez dążenia do rozwiązania tego problemu.
Drapieżnictwo
Nieznany jest wpływ drapieżnictwa na dorosłe kraski wiadomo jednak, że znajdujące się w dziupli bądź budce pisklęta i lęgi kraski mogą być niszczone przez kuny. Zdarza się, że lęgi są również niszczone przez dzięcioły, np. dzięcioła czarnego. Prawdopodobnie, podobnie jak u innych gatunków, wysoka jest też śmiertelność młodych krasek, które zbyt wcześnie opuściły dziuplę. Ptaki, które nie opanowały jeszcze wystarczająco dobrze sztuki latania z pewnością są narażone na atak ze strony łasicowatych, lisów, ptaków drapieżnych i krukowatych oraz psów i kotów. Szacujemy, że w skali populacji kurpiowskiej, kuny niszczą przynajmniej 1 lęg w roku. W sytuacji obecnej kiedy liczebność kraski jest tak niska nawet zniszczenie 1 lęgu przez kunę może mieć bardzo duże negatywne konsekwencje dla pozostałej populacji.
Płoszenie przez fotografów i obserwatorów
Każdego roku setki obserwatorów i fotografów przyrody rusza na ich poszukiwanie aby je podziwiać lub uwiecznić na fotografii. Im rzadsze są kraski, tym relatywnie coraz większa liczba obserwatorów przypada na jedno ich stanowisko. Nasilenie się presji ze strony obserwatorów i fotografów jest obserwowane we wszystkich miejscach gdzie kraski jeszcze występują. Kraski wydają się stosunkowo niepłochliwe, często można je spotkać w pobliżu ludzkich zabudowań, np. na liniach energetycznych, panuje więc opinia, że nie boją się człowieka. Jednak czując na sobie wzrok człowieka, często nie uciekają, lecz przestają polować i karmić młode. Nawet jeśli po jakimś czasie przełamią swój lęk, to pamiętajmy, że każda przerwa w dostarczaniu pokarmu osłabia młode ptaki.
Kraska, w rozporządzeniu ministra środowiska w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt, znalazła się na liście gatunków objętych zakazem filmowania, fotografowania i obserwacji mogących powodować płoszenie lub zaniepokojenie. W praktyce, każde fotografowanie krasek wymaga zgody odpowiedniego RDOŚ. Kwestie te od dawna reguluje też Kodeks etyczny fotografii przyrodniczej Związku Polskich Fotografów Przyrody, mówiący o tym, że „w terenie, na pierwszym miejscu muszą być stawiane: bezpieczeństwo zwierząt i niezakłócanie ich życia, zwłaszcza w okresie rozrodczym” oraz, że „należy przestrzegać aktualnego prawa, które dotyczy fotografii przyrodniczej i ochrony przyrody, a także respektować wymagania dotyczące uzyskiwania właściwych zezwoleń na fotografowanie na obszarach chronionych lub chronionych gatunków zwierząt”.
Zdjęcia na stronie autorstwa: R. Dróżdż