Wśród ptaków, które zasiedliły tereny w bliskim sąsiedztwie człowieka, spotykamy wiele gatunków, dobrze znanych każdemu. Do gatunków synantropijnych spotykanych w pasach przydrożnych zaliczymy sikorę bogatkę (Parus major) – najlepiej znaną spośród sikor. Gatunek jest częstym bywalcem karmików, które ludzie wystawiają w okresie zimowym. Bystre oko obserwatora pozwoli na odróżnienie samca od samicy. Cechą pozwalająca zidentyfikować płeć sikory jest pas/krawat, koloru czarnego, biegnący przez pierś, brzuch aż po kuper. U dorosłych samców – czarny krawat jest szeroki, rozszerzający się między nogami, u samicy natomiast czarny krawat jest węższy, u dołu porozrywany białymi plamami, zanika między nogami. Bogatki są dziuplakami , jednak potrafią niejednokrotnie zaskoczyć obserwatora miejscem, gdzie postanowiły założyć gniazdo. Obserwowano gniazda sikor w słupkach ogrodzenia, skrzynkach na listy, huśtawkach itp.
fot. Bernadetta Ebertowska – Dorosły samiec bogatki z wyraźnym czarnym krawatem biegnącym przez środek żółtego brzucha
Największym polskim gołębiem jest grzywacz (Columba palumbus). Dorosły ptak ma charakterystyczną biała plamę na szyi, skąd prawdopodobnie pochodzi jego nazwa. Niegdyś ptak ten był związany z lasami, a obecnie często jest spotykany w bliskim sąsiedztwie osiedli ludzkich. W przeciwieństwie do innych gołębi, grzywacz buduje gniazdo tylko i wyłącznie na drzewie, nigdy na gzymsach czy parapetach, jak robią to inne gołębie. Gniazdo jest bardzo niedbale zrobioną konstrukcją, co jest typowe dla tego gatunku. Ptaki te odlatują od nas po zakończeniu okresu lęgowego. Zimę spędzają w basenie Morza Śródziemnego.
fot. Bernadetta Ebertowska – Dorosły grzywacz
Krewniaczką grzywacza jest sierpówka (Streptopelia decaocto). Ten mały, smukły gołąb o beżowopopielatym upierzeniu przywędrował do nas z Azji Mniejszej. Z tego powodu dawniej był nazywany synogarlicą turecką. W Polsce ptak ten po raz pierwszy pojawił się po drugiej wojnie światowej, do tego czasu nikt o nim w naszym kraju nie słyszał, a dziś jest on pospolitym mieszkańcem.
fot. Bernadetta Ebertowska – Para sierpówek
Kolejną grupą ptaków synantropijnych są przedstawiciele rodziny drozdowatych (Turdidae).Prawie wszystkie drozdy obdarzone są „ zdolnościami” wokalnymi, szczególnie miła uchu jest pieśń kosa (Turdus merula) i drozda śpiewaka (Turdus philomelos) . Najmniej „utalentowanym” śpiewakiem jest kwiczoł (Turdus pilaris). Gatunek ten bardzo często zimuje w Polsce, zbija się wówczas w stada i odżywia się mięsistymi owocami – jarzębiny, jałowca, bzu czarnego itp. Z kolei kosy często bywają mylone ze szpakami. Samiec jest jednolicie czarno ubarwiony z żółtym dziobem i oblamówką oka. Samice są matowobrązowe. Ptak ten żywi się owadami, dżdżownicami i ślimakami, dlatego żerując, porusza się po ziemi. Mimo tego, że jest gatunkiem wędrownym, czasem nie odlatuje i zimą żywi się owocami. Śpiewaki, podobnie jak inne drozdy, żywią się owadami, dżdżownicami, ślimakami itp. Aby wydobyć miękkie ciało ślimaka z muszli, śpiewaki urządzają specjalne kuźnie, są to zwykle przydrożne kamienie, fragmenty alejek. Śpiewaki, jako jedyne z drozdów, przy budowie gniazda tworzą wylepę wnętrza z rozdrobnionego próchna drzewnego, które po zaschnięciu do złudzenia przypomina tekturę. W odróżnieniu od kosa i kwiczoła, śpiewaki niczym już nie wyścielają tego wnętrza. Jaja są składane bezpośrednio na sztywną wylepę.
fot. Bernadetta Ebertowska – Samica kosa
fot. Bernadetta Ebertowska – Najmniej „utalentowany” śpiewak wśród drozdów
fot. Jarosław Krogulec – Drozd śpiewak – prawdziwy wirtuoz wśród drozdów
fot. Bernadetta Ebertowska – Młody przedstawiciel rodziny drozdowatych
Do gatunków, które możemy jeszcze obserwować w pasie przydrożnym należą: sroka (Pica pica), dzięcioł duży (Dendrocopos major),trznadel (Emberiza citrinella), zięba (Fringilla coelebs). Zięba jest najpospolitszym europejskim łuszczakiem. Samiec jest rozpoznawalny po ceglastym upierzeniu spodu ciała i niebieskoszarej czapeczce. Samica jest ubarwiona dużo skromniej – szarobrunatno.
fot. Bernadetta Ebertowska – Trznadel –ptak terenów otwartych
fot. Bernadetta Ebertowska – Pięknie ubarwiony samiec zięby