Droga wodna E40 – Ukraina pogłębia Prypeć w „strefie wykluczenia” - OTOP

Droga wodna E40 – Ukraina pogłębia Prypeć w „strefie wykluczenia”

Oświadczenie Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
19 sierpnia 2020
Europejskie Dni Ptaków 2020
4 września 2020
Pokaż wszystkie
Droga wodna E40 – Ukraina pogłębia Prypeć w „strefie wykluczenia”

Park Narodowy „Prypeć-Stochód” na terenie Ukrainy, fot. Daniel Rosengren

Rozpoczęto niebezpieczne pogłębianie w strefie wykluczenia w Czarnobylu 

Ukraina podejmuje pierwsze kroki w kierunku budowy śródlądowej drogi wodnej E40, łamiąc prawo krajowe i potencjalnie uwalniając odpady jądrowe, które mogą narazić na zwiększone ryzyko promieniowania miliony ludzi mieszkających w Kijowie oraz na terenach pomiędzy Czarnobylem a stolicą.

  • Projekt drogi wodnej E40 jest międzynarodową inicjatywą, mającą na celu połączenie Morza Bałtyckiego i Morza Czarnego za pomocą szlaku żeglownego o długości 2000 km.
  • Budowa drogi wodnej E40 miałaby szereg katastrofalnych skutków – dla ludzi, globalnego bilansu dwutlenku węgla i dla przyrody.
  • Ukraina rozpoczęła realizację projektu poprzez pogłębianie w strefie wykluczenia w Czarnobylu. W efekcie takich działań miliony ludzi mogą być narażone na zwiększone ryzyko promieniowania.
  • Niezbędne jest przeprowadzenie strategicznej oceny oddziaływania na środowisko (SEA – Strategic Environmental Assessment) w celu podjęcia świadomej, międzynarodowej decyzji w sprawie projektu E40.

Na Ukrainie w ośmiu miejscach rozpoczęto pogłębianie rzeki Prypeć. Prace te prowadzone są w ramach odbudowy dwukierunkowej drogi wodnej między Ukrainą a Białorusią oraz jako pierwsze kroki rozpoczynające znacznie większy projekt – drogę wodną E40. Pięć z ośmiu lokalizacji znajduje się zaledwie kilka kilometrów od pozostałości niesławnego reaktora 4 w Czarnobylu, gdzie w osadach zalegających w korycie rzeki nagromadziły się pozostałości po największej na świecie katastrofie nuklearnej. Prace te przebiegają na podstawie niepełnej analizy poziomu promieniowania i bez przeprowadzenia szczegółowych badań wymaganych przez prawo ukraińskie.

Według niezależnych badań naukowych przeprowadzonych przez francuską organizację ACRO, 28 milionów ludzi może być narażonych na zwiększone ryzyko promieniowania, jeśli nadal będą prowadzone prace pogłębiarskie w strefie wykluczenia w Czarnobylu. Są to mieszkańcy zamieszkujący tereny w dolnym biegu rzeki, którzy są uzależnieni od wody z Dniepru i żywności, do której produkcji wykorzystywana jest woda z rzeki. Ponadto rzeka Prypeć i sztuczne jezioro w Kijowie staną się stałymi źródłami zanieczyszczeń radioaktywnych, ponieważ do utrzymania drogi wodnej E40 konieczne będą coroczne prace pogłębieniowe. Spowodowałoby to skażenie wody, dostarczanej dla 8 milionów ludzi, w tym mieszkańców Kijowa, a nawadnianie i wykorzystanie ziemi pochodzącej z pogłębiania rzeki do celów rolniczych mogłoby spowodować skażenie upraw, od których jest zależnych 20 milionów Ukraińców.

Ariel Brunner, Senior Head of Policy w  BirdLife International na Europę i Azję Środkową ostrzega, że „wykopywanie materiałów radioaktywnych i spuszczanie ich w dół rzeki do gęsto zaludnionych obszarów jest nieodpowiedzialne. W rzeczywistości cała E40 jest nieprzemyślanym i potencjalnie niszczycielskim projektem, który jest realizowany z całkowitym pominięciem przepisów SEA i EIA”.

Planowana droga wodna E40 jest połączeniem żeglownym o długości 2000 km, łączącym Morze Bałtyckie z Morzem Czarnym. E40, międzynarodowa inicjatywa rządu polskiego, białoruskiego i ukraińskiego, została wypromowana przez jej zwolenników jako nowa autostrada handlowa pomiędzy portami w Gdańsku w Polsce i w Chersoniu na Ukrainie, która przyciągnie inwestycje i stworzy nowe miejsca pracy. Jednakże wstępne studium wykonalności projektu z 2015 r. było niekompletne pod różnymi względami, w tym pod względem analizy wpływu inwestycji na środowisko. Nie przeprowadzono także konsultacji społecznych i nie zbadano w odpowiedni sposób możliwości realizacji strategicznego celu, jakim jest poprawa połączeń towarowych między Morzem Czarnym a Bałtyckim.

Na Polesiu znajdują się największe w Europie tereny podmokłe, obejmujące ogromne torfowiska pochłaniające dwutlenek węgla. Znajdują się tam kluczowe siedliska zagrożonej europejskiej dzikiej przyrody. Propozycje budowy drogi wodnej E40 dotyczą prostowania, pogłębiania, piętrzenia i kanalizowania rzek w niektórych z najbardziej wrażliwych części Polesia. Zmiany te radykalnie zmieniłyby reżim wodny tego obszaru. Poza groźbą naruszenia i redystrybucji osadów radioaktywnych, oddziaływanie drogi wodnej E40 wysuszy rzeki, zniszczy krajobrazy, negatywnie wpłynie na dziką przyrodę i zniszczy źródła utrzymania miejscowej ludności. Obszar ten ma ogromny potencjał w zakresie ekoturystyki, jest to zielona szansa rozwoju Polesia, która również zostałaby zaprzepaszczona w przypadku realizacji projektu E40. Zmiany w hydrologii tego obszaru mogłyby również wysuszyć torfowiska Polesia, zamieniając ogromny magazyn dwutlenku węgla w poważne źródło jego emisji.

Nie ma wątpliwości, że Ukraina potrzebuje lepszych połączeń transportowych ze swoimi sąsiadami i krajami położonymi dalej, w tym z Unią Europejską, ale droga wodna E40 nie jest jedyną opcją. Budowa E40 będzie niezwykle kosztowna, obecnie szacuje się, że początkowe nakłady inwestycyjne wyniosą ponad 12 mld euro, w szczególności na odcinku polskim i białoruskim. Biorąc pod uwagę wysokie ryzyko środowiskowe, społeczne, techniczne i prawne istnieje duża szansa, że finansowanie tych odcinków nie zostanie zabezpieczone, a bez nich ukraiński odcinek projektu będzie miał małe znaczenie.

Transport towarów drogą wodną E40 byłby wolniejszy, droższy, bardziej zanieczyszczający i mniej niezawodny niż kolej, dlatego budowa E40 nie ma sensu. Zamiast tego priorytetem powinny być inwestycje w istniejącą sieć kolejową, łączącą Bałtyk z Morzem Czarnym. Rządy powinny zmodernizować przejścia graniczne, zwiększyć przepustowość i prędkość pociągów oraz poprawić infrastrukturę logistyczną do obsługi handlu transgranicznego.

 

  • Save Polesia to międzynarodowe partnerstwo sześciu organizacji pozarządowych. Staramy się chronić Polesie dla obywateli Polski, Białorusi, Ukrainy i całej Europy – teraz i w przyszłości. Jesteśmy przeciwni budowie drogi wodnej E40, chcemy wspierać rozwój turystyki przyrodniczej na Polesiu.
  • BirdLife Europe and Central Asia to partnerstwo 48 krajowych organizacji ochrony przyrody i lider w dziedzinie ochrony ptaków. Nasze unikalne podejście od lokalnego do globalnego pozwala nam zapewnić wysoki stopień oddziaływania i długoterminową ochronę z korzyścią dla przyrody i ludzi. BirdLife Europe and Central Asia jest jednym z sześciu regionalnych sekretariatów tworzących BirdLife International. Z siedzibą w Brukseli, wspiera partnerstwo europejskie i środkowoazjatyckie i jest obecny w 47 krajach, w tym we wszystkich państwach członkowskich UE. Z ponad 4100 pracownikami w Europie, dwoma milionami członków i dziesiątkami tysięcy wykwalifikowanych wolontariuszy, BirdLife Europe and Central Asia, wraz ze swoimi krajowymi partnerami, jest właścicielem lub zarządza ponad 6000 stanowisk przyrodniczych o łącznej powierzchni 320.000 hektarów.
  • Wetlands International – European Association (WI–EA) jest stowarzyszeniem 10 organizacji pozarządowych z 6 krajów europejskich (Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Włoch, Polski, Niemiec i Francji), które wspólnie pracują nad zwiększeniem świadomości na temat ekosystemów terenów podmokłych oraz propagowaniem zrównoważonego wykorzystania terenów podmokłych dla ludzi i przyrody, w szczególności poprzez łączenie nauki, polityki i praktyki. WI–EA jest częścią Wetlands International, jedynej światowej sieci non-profit, zajmującej się ochroną i odtwarzaniem terenów podmokłych takich jak jeziora, bagna i rzeki. Nasza wizja to świat, w którym tereny podmokłe są cenione i pielęgnowane ze względu na ich piękno, życie, które podtrzymują i zasoby, które zapewniają.

 

 

Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków jest partnerem międzynarodowej koalicji „Save Polesia”
Zespół kampanii „Stop dla drogi wodnej E40”:
Małgorzata Górska – koordynatorka kampanii, e-mail: malgorzata.gorska@otop.org.pl
Monika Klimowicz-Kominowska – rzeczniczka prasowa OTOP, e-mail: monika.klimowicz@otop.org.pl
Justyna Choroś – specjalistka ds. siedlisk przyrodniczych, e-mail: justyna.choros@otop.org.pl
dr Jarosław Krogulec – główny specjalista ds. obszarów chronionych, e-mail: jaroslaw.krogulec@otop.org.pl

Wpłacam

Chcę dołączyć do newslettera.

FreshMail.pl
 

FreshMail.pl
 

Mamy dla Ciebie newsletter!

Zapisz się  

Tak, chcę dostawać newsletter OTOP (dopóki się nie wypiszę)

FreshMail.pl